czwartek, 17 sierpnia 2017

Jazda na oklep

Jazda na oklep - jej zalety i wady!

Zaletami jazdy konnej na oklep są:

- poprawa naszej równowagi,

- zwiększamy swoje zaufanie do konia,

- poprawa dosiadu,

- możemy wiele nauczyć się o mięśniach konia, które czujemy pod nami

Wady:

- nie właściwa jazda na oklep i zbyt częsta, może prowadzić do choroby kręgosłupa konia

- jest większe ryzyko, że spadniemy


Tak więc popytałam kilku ludzi o ich zdanie na ten temat.

Zdania są podzielone. 

Jedni nie jeżdżą na oklep w ogóle, ponieważ uważają, że nie jest to zdrowe dla konia, a drudzy jeżdżą na oklep jednak z umiarem.

Moje zdanie jest takie:

Można jeździć na oklep, jednak tylko co jakiś czas. Nie właściwe i długotrwałe jeżdżenie na koniu bez siodła to kat dla jego kręgosłupa. Jednak lubię jeździć na oklep, ale tylko raz na jakiś czas.



Także to by było na tyle. Do następnego! ;*


Pa. Już 3k wyświetleń na blogu! Jak wy to robicie? XD 







wtorek, 15 sierpnia 2017

Próba parkuru do Brązowej Odznaki Jeździeckiej

Hey! W tym poście opiszę wam moją próbę przejazdu parkuru do BOJ!

Tak więc przejazd jechałam razem z Lusią <3. Kobyłka bardzo się postarała za co jestem z niej dumna ;) dopiero ostatni raz jak jechałam to udało nam się przejechać wszystko od początku do końca.  Nauczyłyśmy się parkuru w 4 dni. Przeszkody mają około 50 cm ;) Postarałam się wstawić wam filmik i zdjęcie. Niektórym filmik może się nie odtworzyć dlatego wstawiłam także zdjęcia, proszę o nie kopiowanie!. Pozdrawiam cały TeamBucket, trenerów i wszystkich, którzy tam byli ;*



 



wtorek, 1 sierpnia 2017

Próba ujeżdżeniowa do Brązowej Odznaki Jeździeckiej

Hey wszystkim! :*

Tak, więc dzisiejszy post będzie o próbie ujeżdżenia do BOJ! <3

Od poniedziałku do piątku chodziłam na półkolonie do Stajni Zawada.
W stajni siedziałam około 9 godzin. Od 8 do 17.
Codziennie szliśmy na śniadanie oraz obiad.
Codziennie jedna godzina treningu.
Jedna godzina angielskiego codziennie.


Pierwszy dzień był dniem organizacyjnym.
Myliśmy konie i czyściliśmy. Pecha miał ten, którego koń postanowił wytarzać się później w błocie ;)
W drugim dniu zaczęliśmy poznawać czworobok.
Pani Asia ( trenerka i właścicielka stadniny) wydrukowała literki, które później wieszaliśmy na ujeżdżalni. Tak łatwiej zapamiętać rozmieszczenie liter.
Pani Asia rozdała nam także Niezbędnik Jeździecki.



Codziennie ciężko ćwiczyliśmy nasze próbne przejazdy do BOJ.

Oczywiście nie zabrakło także śmiechu i innych atrakcji!

Nasze starsze koleżanki, Julia i Marysia obcięły końcówki ogonów niektórym koniom, a później z włosia końskiego robiliśmy bransoletki. *.*

Pani Asia kupiła bardzo ładne serwetki, na których były osiołki i konie. Ozdabialiśmy nimi później koszyki. *.*

Na koniec zorganizowane zostały podchody.

Przerabialiśmy także pytania związane z BOJ.

Aż w piątek nadszedł dzień próbnego przejazdu.

Bardzo się stresowałam, ale Julka, która siedziała na płocie i robiła zdjęcia uspakajała mnie. Dziękuję! ;D

Można była wybrać konia do przejazdu. Ja zdecydowałam, że wybiorę Lusię <3

Raz mi bryknęła, ale z mojej winy. Później z kolei pięknie zatrzymała się w E na 5 sekund nieruchomości. Na koniec kiedy miałam się zatrzymać i ukłonić ona postanowiła potańczyć i zaczęła robić ustępowanie. ;,D

I tak jestem bardzo dumna z tej klaczy, ponieważ ciężko z nią ćwiczyłam. Na treningach nie wychodziło nam to zbyt dobrze, na przejeździe także wiele rzeczy musimy jeszcze poćwiczyć, ale i tak się starałyśmy. ;)






Na koniec chciałam podziękować naszym trenerkom: Pani Asi, Pani Madzi i Pani Hani, za to, że miały do nas cierpliwość i za całe zorganizowanie półkolonii. Julii i Marysi, które pomagały w naszej opiece i uspakajały nas przed próbą BOJ, moim koleżankom zwłaszcza Martynie, Wiktori i Dominice za to, że co chwila się śmiałyśmy i za wsparcie, Pani Basi, która prowadziła dla nas lekcje angielskiego i wszystkim, którzy byli <3 Oraz pozdrawiam cały TeamBucket ;,D <3

Do zobaczenia na drugim turnusie na wersji skokowej! ;*




sobota, 24 czerwca 2017

Kupno nowego konia!

Hey! Wiem, że konia, którego kupiłam jest trochę ,,stary'', ale bardzo mi się spodobał.

Tak, więc jest to Anglik! A teraz cała historia kupienia.

Najpierw pojechałam w miejsce gdzie znajduje się ten koń. A mianowicie do Księżycowego Sierpa.

Na dole opis i cena ;)

Imie, które wybrałam: Cloudangel ( tł.ang. Anioł chmur)


I kilka fotek po kupnie i przed <3




Mam nadzieję, że post się spodobał i zapraszam do czytania kolejnych i poprzednich. Do następnego! ;*

Ps. Tak jak mówiłam w poprzednim poście wymyślajcie ,,nazwy'' dla was. <3 możecie podsyłać mi je na snapie czy w komentarzach.

Snap: juliiko3

<3

Konie pomagają mi latać #5

Rozdział dedykuję mojej młodszej kuzynce, która cały czas prosi mnie, abym napisała kolejną część historii <3
Dziękuję także Holly Sparowside ( Ameli) za wystąpienie i pomoc przy historii <3

Od razu mówię, że koń Holly zmienił się. Dostała ona nowego konia, a temtego trzyma w stajni ;)
-------------------------
Angelica p.o.v
- Zaraz zawody. Gotowa, Angelica?
- Tak.
- Dobrze. Powodzenia!
- Dziękuję. - odkrzyknęłam i pojechałam z Holly pod ujeżdżalnię.
 
 
 
Przytuliłam Stormwinda. Nie mogę uwierzyć, ze to ostatni raz kiedy na nim siedzę. Później zostanie sprzedany. Cieszmy się chwilą.
 
- Powodzenia An ( zdrobnienie od Angelici xD). Wierzę w ciebie. - posłała mi uśmiech Holly.
 
Zawsze mogę na nią liczyć. Ta dziewczyna jest zwariowana!
 
Nagle w głośnikach usłyszałyśmy:
Teraz Angelica Froghall na Stormwindzie.
 

 
Wjechałam na ujeżdżalnię i zaczęłam zawody.


Przeskoczyłam ostatnią przeszkodę, a widownia zaczęła bić mi brawa.


Po skończonych zawodach dostałam statuetkę i medal z napisem: 1 miejsce w konkursie potęgi skoku.
Uśmiechnęłam się na jego widok, jednak mój uśmiech od razu znikł kiedy przypomniałam sobie, że muszę teraz pożegnać się ze Stormem.


Zaprowadziłam ogiera na barkę, na której czekał jego właściciel.

Jednak kiedy przekazywałam tmu facetowi wodze do ręki Storm stanął dęba i uciekł z transportu.

Zaczęłam go gonić jednak był szybszy.
Po kilku godzinach szukania poszłam do domu. Zadzwoniłam do Holly i płacząc opowiedziałam jej całą historię, która miała miejsce na barce.
Nagle usłyszałam rżenie. Zerwałam się z łóżka i podbiegłam do okna.

- Storm! - krzyknęłam.

Ubrałam się i wybiegłam z domu. Rzuciłam się na ogiera.

- Chyba wolisz zostać. - powiedziałam przez płacz i zaśmiałam się. - Mam na to pomysł.
Wbiegłam szybko do domu i zabrałam najpotrzebniejsze rzeczy: ubrania, jedzenie, picie, sprzęt do jazdy, zapałki, telefon.

Wróciłam do konia i osiodłałam go.

Muszę jeszcze zostawić kartkę babci, aby się nie martwiła. Napisałam tam: Babciu nie martw się. Wyjechałam ze Stormwindem. Nie wiem gdzie pojedziemy. Dam sobie radę. To jedyny sposób, aby został ze mną. Kocham cię.
Podobnego sms'a napisałam do Holly.



Wsiadłam na konia i ruszyłam.


 Doszliśmy tak do portu, na którym była  barka z której uciekł Storm. Nikt nas nie zauważył. Na pewno nas szukają.
Spojrzałam na rozpiskę promów. Kolejny za 5 min na Półwysep Południowego Kopyta.

- Poczekamy i popłyniemy tam. Nikt nas tam nie znajdzie. - szepnęłam do konia i go przytuliłam.


Konie pomagają mi latać #4

Angelica od rana ćwiczy z Stormem.



Po ciężkim treningu odebrała sms'a od Maji: Angelica przyjedź do mnie jak najszybciej. Muszę ci coś powiedzieć.
Dziewczyna od razu ruszyła w stronę koleżanki.

Kiedy dotarła na miejsce...
- Hej Maja! Co chciałaś?
- Posłuchaj Angelica... Znalazł się właściciel Stormwinda. Okazało się, że Storm uciekł z barki. Miał zostać sprzedany. Jego właściciel pozwolił ci wziąć udział w zawodach, aleod razu po nich musisz go oddać. Przykro mi. - powiedziała ze współczuciem Maja.
- Tak. Jasne. - odpowiedziała Angelica.



*Musze ochłonąć.* - pomyślała i pojechała z koniem na klif.
Przytuliła ogiera.

Post informacyjny

Hey! Dawno mnie nie było... Nawet bardzo. Ale już tłumaczę. Miałam bardzo ciężki okres w szkole, ponieważ koniec roku, oceny, testy do klasy 2 języcznej itd. Mam nadzieję, że rozumiecie i wybaczacie ;* Chciałabym wam się zrekompensować, więc wstawię dziś 2 posty z naszych historii jeździeckich oraz jeden z kupna nowego konia ;)

Z tej racji, że są wakacje posty będą wstawiane nieregularnie, ale na pewno chociaż jeden w tygodniu ( lub więcej) się pojawi. <3

Jedynie postów nie będzie od 8 lipca do 18 lipca, ponieważ wtedy wyjeżdżam ;/  Oczywiście dam wam kilka postów z miejsca, w którym byłam, ale to niespodzianka! <3

Mam także temat spejcalny pod koniec lipca dla was... to także niespodzianka <3

A teraz coś o was! Gdzie jedziecie na wakacje? Pochwalcie się ;)

Do następnego postu! Miłych wakacji <3

Ps. Myślę nad nazwą dla was xD możecie podawać różne przykłady :)

sobota, 29 kwietnia 2017

Rajd z okazji 2k wyświetleń!

Info o rajdzie z okazji 2k wyświetleń!

Dzień: 1.05.17 r (poniedziałek)

Godzina: 18:00

Gdzie się spotykamy?

W Forcie Pinta obok studni.

Co będzie na rajdzie?

* miła atmosfera :)

* 1 piknik/ kiełbaski

* odwiedzimy ciekawe miejsca

* śmieszki

* przyjęcie do klubu na końcu rajdu ( dla chętnych)

* relacja na blogu oczywiście!  :P

* pozdrowienia na blogu ;)

* wyścig

Mapka:

  Legenda:

czerwony- start
czarny- koniec rajdu
pomarańczowy- wyścig na Farmie Steva
niebieski- piknik lub kiełbaski

piątek, 28 kwietnia 2017

Gdzie możecie mnie znaleźć?

Hej,  hej!  Dzisiejszy piątkowy post nie będzie z historii SSO, ale podam wam różne portale społecznościowe na których możecie mnie znaleźć!  :)

Snapchat: juliiko3

Do pomocy znalezienia snapkod ;) :



Instagram: juliiko3

Musical.ly: @juliamef

Miłej majówki!  :*

poniedziałek, 24 kwietnia 2017

2k wyświetleń

Kochani!  Nie wiem jak to robicie, ale na blogu jest już ponad 2k wyświetleń! Jesteście kochani i niesamowici!  :*  <3. Oczywiście robię także specjal,  którym będzie rajd na SSO. Więcej informacji w kolejnym poście!  :*

niedziela, 23 kwietnia 2017

Porady jeździeckie #7 Jak radzić sobie z rozpędzonym koniem?

Cześć! Witam was w kolejnych poradach jeździeckich! <3  Dziś trochę poruszę temat pt.: Jak radzić sobie z rozpędzonym koniem.  Ostatnio w stajni, w której jeżdżę był wypadek właśnie z tej przyczyny. :( 

1. Zachować spokój.

Staramy się nie panikować, ale działać.

2. Skróć drogę.

Jeżeli galopujesz ( za szybko) po obwodzie, a ujeżdżalnia ma kształt prostokąta postaraj się na jednej z jej końców wjechać na koło. To skróci koniu drogę i zmęczy go bardziej. Musisz jednak uważać bo za szybkie tempo na kole i wchodzenie do jego środka może spowodować upadek.

3. Usiądź w siodle.

Postaraj się nie przechodzić do półsiadu tylko usiąść swobodnie u użyć wszystkich pomocy przejścia do kłusa lub wolniejszego tempa.

4. Półprada.

Jeżeli jedziesz kłusem i zauważasz, że twój koń przyśpiesza zrób półpradę. Kiedy anglezujesz i siadasz w siodło przyciśnij łydkę wewnętrzną, ale przytrzymaj wodze, a nawet lekko użyj pomocy do przejścia do wolniejszego tempa.

5. Nie wjeżdżaj w innych.

Często rozwiązaniem na pędzącego konia jest także wjechanie do zastępu, który idzie wolniejszym tempem. Jest to jednak bardzo ryzykowne, ponieważ niektóre konie nie przejdą do takiego samego tempa jak w zastępie tylko mogą w niego wjechać lub potrącić innych. Dlatego uważaj na innych!

6. Myśl.

Nie możesz nagle się wyłączyć i zacząć myśleć, że zginiesz. Postaraj się znaleźć najlepsze i bezpieczne rozwiązanie do zatrzymania konia.

7. Nie spadaj!

Jeżeli czujesz, że tracisz siłę postaraj się nie spaść. Trzymaj się ile wlezie! ;,D  A jak już totalnie nie wytrzymujesz to spadaj, ale nie blisko barierki/ściany ujeżdżalni, ponieważ wtedy możesz zahaczyć/uderzyć o nią głową.

Mam nadzieję, ze porady wam się przydadzą! :* Nie znam się na tym zbyt dobrze, ale to czego się dowiaduje/dowiedziałam postanawiam wykorzystać. Pozdrawiam wszystkich, którzy spadli kiedyś z konia! ,,Nie zaznał nikt jeździectwa blasku kto nie całował nigdy piasku''! Ja osobiście jeszcze nigdy nie spadłam, a jeżdżę już 3 lata. Zawsze zawisałam na szyi konia ;,D

PS. Już za niedługo około 2000 wyświetleń! Szykuję jakiś specjal... Muszę coś wymyślić. Jak chcecie możecie podawać mi pomysły :)

sobota, 22 kwietnia 2017

SSO Haflingery i kontynuacja fabuły

Hejka! Witam was w sobotnich postach o SSO! <3 W poprzednim tygodniu nie było postów za co bardzo przepraszam. Ale przejdźmy do Star Stable. Na Wyspę Jorvik przybyły nowe konie, a mianowicie śliczne Haflingery! Znajdują się one w Valedale i kosztują 810 S.C. Z tej racji, że zamieszkiwały Alpy są odporne na zimno ( więc można z nimi pojechać do DUD i nie martwić się o strate czasu ;)

Tak wyglądają te śliczności <3


Na górze macie pokazanego mojego Haflingera. Jest to klacz i nazywa się Honeyqueen ( królowa miodu).


Zespół SSO dodał także kontynuację fabuły z Dark Core i głównymi postaciami w grze!  Znajdzie się tam także wątek  o pegazie.  ;)
Powodzenia w robienu zadanek i trenowaniu Haflingerów.  Do następnego postu!  :*

piątek, 21 kwietnia 2017

Konie pomagają mi latać #3

Konie pomagają mi latać 3 ściąga
* Muszę powiedzieć o wszystkim babci. Wracajmy już lepiej*
Wracając Angelicę zawołał cichy dziewczęcy głos.
- Ej!
- Tak?
- Ty i twój koń świetnie razem wyglądacie.
- On nie jest mój . - powiedziała Angelica i popatrzyła na grzywę konia.
- Jesteś tu nowa?
- Tak ale kiedyś jeździłam  już konno tylko...
I tak Angelica opowiedziała poznanej dziewczynie swoją całą historię.
- Jeżeli chcesz mogę cię codziennie trenować.  Stormwind jest bardzo szybki.  Za niedługo zawody.  Może chcesz startować?
Angelica pomyślała przez chwilę o zakazie rodziców ale potem się zgodziła.
- Wiesz akurat chcieliśmy wziąć udział w zawodach.  Dziękuję za pomoc.
- To jutro o 8 przed stajnią się widzimy. A i zapomniałam się przedstawić. Jestem Holly.  -uśmiechnęła się dziewczyna.
Angelica i Stormwind pojechali do domku babci. Dziewczyna opowiedziała jej swoją całą historię.
- Dobrze.  Ale jak rodzice się dowiedzą to zabiją nas obie.  Spełniaj swoje pasje Angelica. Powodzenia!
Dziewczyna przytuliła babcię i pobiegła do domu.

 Kiedy budzik zadzwonił Angelica szybko zerwała się z łóżka i pobiegła przed dom do Stromwinda. Zaopiekowała się nim i czekali na Holly.
- Hej!
- Hej! Od czego dziś zaczynamy? - zapytała Angelica.
- Dziś pojedziemy w teren.
- Ale miałyśmy ćwiczyć.
- Stormwind jest szybki, a ty umiesz jeździć więc możemy dać sobie troszkę luzu.  Zawody za 3 miesiące. - uśmiechnęła się Holly- musimy usprawnić tylko waszą więź. A najlepiej robi się to w terenie.
Tak obie dziewczyny i konie pojechały.  Jeździły po polach,  kąpały się rzece.
- Zapomniałabym! Mam coś dla ciebie!
Holly z wielkiego worka wyciągnęła z trudem: czaprak,  siodło i owijki.
- Będą pasowały do uzdy.
- Jeju dziękuję!  - Angelica przytuliła Holly.
- Założę mu ten sprzęt . - powiedziała Holly.
Podeszła do Stormwinda a ten zaczął stawać dęba i rżeć. Holly odsunęła się.
- Ja spróbuję. - powiedziała Angelica.
Podeszła do ogiera i założyła mu sprzęt.
- Wow!  Czarodziejka z ciebie!  - wykrzyczała Holly.

- Dobra teraz jedziemy poćwiczyć skoki. - dopowiedziała Holly
Obie dziewczyny i konie pojechały.
Angelica zaczęła skakać przez przeszkody.  Pokochała Stormwinda. Później wróciły do domu i tak zakończył się ten dzień .


niedziela, 2 kwietnia 2017

Porady Jeździeckie #6

  Hej! Witam was w kolejnych poradach jeździeckich! <3   Dziś trochę o rodzajach szczotek podstawowych i rodzajów wędzidła!

kopystka- służy do oczyszczenia kopyt konia. Są różne rodzaje kopystek. Najbardziej znana i najczęściej używana to taka ze szczoteczką i metalowy haczyk do wydłubywania ziemi (itp.) z kopyt konia.

zgrzebło:
metalowe- do wyczyszczenia SZCZOTEK z włosów konia
gumowe- do czyszczenia sklejek także można używać do mycia wodą
plastikowe-  tak jak metalowe lub do czyszczenia mega sklejek z błota

szczotka do grzywy i ogona ( lub grzebień)- służy do rozczesywania grzywy i ogona konia


gąbki- są miękkie więc można nimi przecierać nozdrza  i pysk

zbieraczki wody- kiedy myjemy konia mogą nam pomóc w ściąganiu z niego wody

To tyle o szczotkach. A teraz wędzidła!

Wędzidło zwykłe łamane
Najpopularniejsze wędzidło. Ma 2 kółka i złamuje się tylko w jednym miejscu.


Wędzidło oliwkowe łamane
Jest takie same jak zwykłe łamane tylko ma ,,zawiasy''. Dzięki ich jest mniejsze ryzyko robienia się ran w pysku konia.

Wędzidła smakowe
Mają na sobie specjalną powierzchnię pokrytą jakimś przysmakiem.

To by było na tyle w tym poście. Do następnej niedzieli! :*


Wędzidło podwójnie łamane
Dopasowuje się do pysku konia. Jest łagodniejsze niż wędzidło oliwkowe i zwykłe. Jest zbudowane z dwóch części i połączenia.

Wędzidło gumowe
Jest najdelikatniejsze ze wszystkich wędzideł. Zamiast metalowych części ma gumę.

Wielokrążek
Jest zbudowany z kilku kółek, które służą do przypięcia drugiej wodzy.

Munsztuk
Używają go osoby doświadczone, ponieważ to wędzidło jest dosyć ostre. Naciska na dolną część pysku konia.

Pelham
Podobne do Munsztuka tylko, że jest łamane.

Wędzidła smakowe
Mają na sobie specjalny materiał pokryty coś w stylu lizawki.

To by było na tyle w tym poście! Do następnej niedzieli! :*






piątek, 31 marca 2017

Konie pomagają mi latać #2


 Oczy Angelici otworzyły się. Wstała z łóżka i wyjrzała za okno. Konia nie było. Szybko się ubrała i wyszła przed dom. Odetchnęła z ulgą kiedy zobaczyła ogiera. Założyła mu uzdę i poszli razem do May.

- Cześć May! Wiadomo co z ogierem?  Znalazł się właściciel? - zapytała Angelica.
- Niestety nie.  Widzę, że się dogadujecie więc możesz się nim opiekować. Tylko pamiętaj, że jeśli właściciel się znajdzie będziemy musieli go oddać.
- Jasne!  Dziękuję!
Angelica zaprowadziła konia pod płot i przywiązała. Poszła do sklepu po jedzenie, szczotki, i wszystko co potrzebne. Wyczyściła ogiera i dała mu jeść.
* No to co.  Idziemy na spacer? *- pomyślała.

Odwiązała ogiera i ruszyli. Koń szedł cały czas obok niej.  Miał do niej zaufanie, nie tak jak do innych. Wzrok dziewczyny przykuł płot. Podeszła do niego i pomyślała:
* Rodziców tu nie ma a ja bardzo dawno nie jeździłam konno. Spróbuję. *
Dziewczyna weszła na płot, a potem na konia.
- Siedzę!  To uczucie!
I przytuliła ogiera.

- Od teraz nazywasz się Stormwind.- uśmiechnęła się i powiedziała po cichu.
- A więc ruszajmy.
Zaczęła powoli najpierw stępem,  kłusem, aż przyszedł czas na galop. Pojechała na pole i się rozpędziła. Biegali tak cały czas. Sprawiało im to przyjemność.




 Kiedy nadszedł wieczór postanowili wrócić do stajni.  Angelica przy tablicy obok May zauważyła dziewczynę przywieszającą jakieś ogłoszenie. Podeszła bliżej i zobaczyła napis:
,,Zawody w skokach klasa L
  Dnia: 27 marca o godzinie 16:00 na ujeżdżalni.  Zapraszamy! "
* Wezmę udział!  Tak uda mi się spędzić chwile ze Stormwindem! *


Wiem, że krótkie ale czekajcie do następnego piątku! Wtedy pojawi się nowa postać ;)

niedziela, 26 marca 2017

Porady Jeździeckie #5 Jazda konna po Angielsku!

Hejka! W dzisiejszych poradach jeździeckich znajdziecie mały słowniczek ;)  Postanowiłam napisać wam kilka słówek, dotyczących jazdy konnej. Po Angielsku! Tak więc zapraszam! <3

Polski:         Angielski:

dżokej             jockey

instruktor        riding instruktor

karmić               to feed

kasztan              chestnut

jeździec           rider

jabłkowity         dappled-gray horse

kary                black

klacz                 mare

siwy                      gray

siodłać                 to sadle

skakać                 jumping

ujeżdżenie          dressage

wałach                 gelding

strzemię             stirrup

stawać dęba        to rear

zrzucony
jeździec         unseated

zsiadać          to dimount

siano                  hay

uzda                   bridle

weterynarz        veterinarian

wędzidło          snaffle bit

wodze              reins

wolta                  volte

zachowanie           behaviour

inochód                      pace, amble

hodowla                  breeding

czyścić                 to groom

gniady                   brown

grzywa                     mane

bryczesy                       breeches

buty do jazdy
konnej                        riding boots

anglezować                   risingtrot

kłus                           trot

galopować                    to chanter

rasa                             race

popręg                       girth

toczek                      toque


Dobra to by było na wszystko w tym poście! Do zobaczenia za tydzień! :*  Trzymajcie się! Może te słówka przydadzą się wam kiedyś :)


Zdjęcie z Cavalliady <3

SSO Parada szczęścia!

Hej! Witam w kolejnym poście ze Star Stable Online! Nie było go w sobotę za co bardzo przepraszam, ponieważ zaczęłam pracować nad nową serią, która będzie pojawiać się w piątki. Dobra przechodzimy do SSO.  W środę była aktualizacja więc postanowiłam ją omówić. A więc do Jorvik przybyła PARADA SZCZĘŚCIA! Droga od Moorland do Fortu Pinta jest cała udekorowana w balony w kolorze zielonym i białym :D O pełnych godzinach np. 19:00 odbywa się tam Parada! <3  Oprócz Parady do JCP zawitał nasz drogi Raptor! Jego koncerty można oglądać także o pełnych godzinach... Niestety pokrywa się to z Paradą :/
Kilka fotek:








 
To by było na tyle w tym poście! Zapraszam za tydzień! :* Trzymajcie się!